Słuchać Leszka Możdżera na żywo można wszędzie tam gdzie jest akurat nastrojony fortepian. On sam przyznaje, że zdarza mu się w hotelowych recepcjach lub restauracjach usiąść i grać. Taka przyjemność jeszcze mnie nie spotkała, ale skoro uścisnęło się kiedyś dłoń lidera Metalliki to dlaczego by kiedyś nie spotkać Mistrza w tak kameralnym gronie?
Trasa promująca płytę Polska tria Leszek Możdżer, Lars Danielsson i Zohar Fresco nie ominęła Górnego Śląska. W kalendarzu znalazły się także Katowice. Miałem cichą nadzieje, że koncert odbędzie się w hali Akademii Muzycznej, w miejscu gdzie dane było mi już zobaczyć Mistrza z Larsem Danielssonem.
W Górnośląskim Centrum Kultury w Katowicach gościliśmy swego czasu na koncercie Tomasza Stańki. Pomimo, że sam występ mocno zakorzenił się w mojej pamięci to samo miejsce nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia. Stąd początkowy sceptycyzm. Wszystko jednak do momentu kiedy na scenę weszli gospodarze wieczoru – za fortepianem Leszek Możdżer, na kontrabasie i wiolonczeli Lars Danielsson oraz na instrumentach perkusyjnych Zohar Fresco. Bardzo szybko zapomniałem o miejscu, w którym jestem. Muzyka wzięła górę nad emocjami.
Usłyszeliśmy dużą cześć promowanej Polski. Nie zabrakło utworów z poprzednich wydawnictw tria Between Us And The Light oraz The Time. Gorąco oklaskiwane, przy ciekawej grze świateł, z nutką improwizacji kolejny raz porwały ducha w krainę magicznych dźwięków.
Trudno to opisać nawet niemal dwa miesiące po koncercie. Nie szukam odpowiedzi co jest w tym tak porywającego i urzekającego. Niech trwa to w nieskończoność, tak długo jak będzie można oglądać i słuchać na żywo Leszka Możdera solo oraz z udziałem szerokiej gamy projektów.
___
Koncert Leszek Możdżer, Lars Danielsson i Zohar Fresco, 01.12.2013, Katowice, Górnośląskie Centrum Kultury, Katowice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz