Relacja z koncertu InSammer - Metalmania 2018 - 7 kwietnia, Katowice, Spodek

InSammer - Metalmania 2018 - 7 kwietnia, Katowice, Spodek
KoncertuInSammer - Metalmania 2018 - 7 kwietnia, Katowice, Spodek, zdjęcie: źródło własne
Czym zasłużyła się Szwecja dla metalu każdy słuchacz wie doskonale. Klasycznych płyt nie sposób zliczyć. Prawie tradycją stało się, że na festiwalu Metalmania występuje conajmniej jeden reprezentant tego tego kraju.

Sam dobrze wspominam Therion w 1998, Unleashed w 2006 czy Entombed A.D. w ubiegłym roku. Na tegorocznej, XXIV edycji również nie mogło zabraknąć reprezentanta Skandynawii.

Kto zdąrzył podejrzeć lub posłuchał w Sieci twórczości InSammer wyrobił sobie zdanie i ruszył seoją drogą, a było gdzie, od stoisk z wydaeniczych po ubrania, gadżety, przez tatuaże i gastronomie. Można też było popglądać teórczość mistrza logotypów Christophe Szpajdela. Można było też zameldować się pod sceną z grupą, która pewnie styczność z muzyką Szwedów była na poziomie zero.




InSammer - Metalmania 2018 - 7 kwietnia, Katowice, Spodek
Koncert InSammer - Metalmania 2018 - 7 kwietnia, Katowice, Spodek, zdjęcie: źródło własne
Mieliśmy więc ciekawostkę z wokalistką  Vika Dola na czele. Coal Chamber, Evanescence, a nawet rodzime O.N.A. z czasów płyty Mrok to moje pierwsze, gorące, skojarzenia. Muzyka InSammer miała problem z przebiciem się do publiczności. Jakby niewidzialna ściana powstrzymywała całą energię. Zespół chciał zaistnieć w sercach zebranych, a tu jak na złość nic, echo, brak takiego numeru, system niekompatybilny.

Nie będę szerzej analizował kto po co dkąd i dla kogo. Z perspektywy całego składu jaki zaprezentował się na Metalmanii 2018, InSammer wypadł najsłabiej i to nie tylko z punktu widzenia głównej sceny.

Szwedzi nie pasowali swoim klimatem do tegorocznej edycji festiwalu. Wątpię by ktoś z zebranych zainteresował się szerzej ich teórczością. Dużo bardziej pasowaliby i na pewno zostaliby lepiej przyjęci gdyby wystąpili u boku Marilyn Mansona na ubiegłorocznym Metal Hammer Festival.

InSammer zaistnieli w umysłach polskich fanów metalu. Niestety nie była to miłość od pierwszego wrażenia. Może naszym wnuką będą podobać się bardziej. My wolimy ich dziadków i ojców, którzy zgodnie wznosili okrzyk Death Metal Victory!!!
___
Koncert InSammer, festiwal Metalmania 2018, Katowice, Spodek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz