Giganci Wód i Rocka – Adrian Smith

Książka Adrian Smith Giganci Wód i rocka

Czy istniałby Iron Maiden bez gitarzysty Adriana Smitha? Zapewne poradziłby sobie jak to miało miejsce w przeszłości. Po dekadzie artystycznego geniuszu i wzbicia się na szczyt metalowej sławy muzyk postanowił zejść z Olimpu.

Do zespołu wrócił w 2000 roku wraz z Brucem Dickinsonem. Nieco wcześniej panowie nagrali razem płyty o koncertowali czym uświadomili pozostałym muzykom Iron Maiden, że więcej w nich żelaznej dziewicy niż w nich samych. Nastąpiło pojednanie o chwilę potem za sprawą genialnej Brave New World zespół wrócił na szczyt.

Dziś Iron Maiden to świetnie naoliowana maszyna występująca głównie na stadionach i festiwalach, przyciągająca tysiące fanów. Bez parcia ma szkło. Jakoś nigdy muzycy Iron Maiden nie mieli ciśnienia by być na pierwszych stronach gazet. Jeżeli tak się działo to głównie dzięki artystycznym osiągnięciom.

Bruce Dickinson był pierwszy, który opowiedział o swoim życiu, pasjach w książce Do czego służy ten przycisk. Adrian Smith poszedł w jego ślady, a że nie ma licencji pilota, ani nie trenuje szermierki to opowiedział o swojej pasji wędkarstwie.

Rybak z zarzuconą wędką nie mówi zbyt wiele w trakcie łowienia. Gdy już schowa sprzęt więcej mówi o rybach niż o innych sprawach. Taka też jest książka Giganci wód i rocka. Liczyłem, że Adrian Smith opowie coś więcej o sobie, powodach odejścia z Iron Maiden, co kierowało nim kiedy zgodził się na powrót do zespołu. Coś można wyczytać, ale nie za wiele.

Trudno nie pokusić się o porównanie Gigantów wód i rocka z książką Bruca Dickinsona. Choć nie przypominam sobie tytułu, który mógłby się z nią mierzyć. Być może to kwestia tematu, ryba wolę jeść niż słuchać o ich łowieniu. Trzeba docenić, że Adrian Smith postarał się pisząc o swej pasji wędkarstwie w sposób przystępny. Zdarzają się techniczne opisy, ale mamy też słownik, w którym wyjaśnione są zagadnienia.

Muzycy Iron Maiden od lat prowadzą swój własny rock’n’rollowy tryb życia. Minimalizują trudności podróży, a wolne chwile w trasie wykorzystują na pasje. Jeśli lubicie łowić ryby sięgnijcie po Gigantów wód i rocka. Jeżeli lubicie je tylko jeść też warto sięgnąć po książkę Adriana Smitha.
___
Książka Giganci wód i rocka. Opowieści gitarzysty Iron Maiden, autor Adrian Smith, tłumaczenie Jakub Michalski, wydawnictwo SQN, Kraków 2020
zdjęcie: materiały prasowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz